Maj 2013 pozostaje szczególnym miesiacem dla głównych segmentów amerykańskiego rynku finansowego... Wówczas został aktywowany impuls spadkowy na rynku amerykańskich obligacji ( poczatek maja ) oraz akcji ( koniec maja ) ...
O ile w przypadku segmentu długu wyprzedaż przybrała formę silnego trendu ( dynamiczny wzrost rentowności początek maja - początek września 2013 ) o tyle na rynku akcji wystąpiła płaska korekta spadkowa ( koniec maja - początek października 2013 )...
Natępnie od początku października w wypadku S&P została aktywowany impuls wzrostowy trwający aż do końca grudnia, a w tym samym czasie 10-letnie obligacje przeszły w okres konsolidacji ( wahania rentowności w strefie 3% - 2.5% )
W pierwszym okresie ( maj - wrzesień ) wzrost rentownosci długu pokrywał się z układem korekcyjnym na S&P, natomiast w okresie październik - grudzień ponowna aprecjacja rentowności długu ( wtórny grudniowy test Key Level 3.% ) nie spotkała się już z korektą spadkową a wręcz diametralnie odwrotnie ze wzrostem S&P500...
Warty podkreślenia pozostaje fakt, iż grudniowy max na S&P500 pokrył się z max rentownosci 10 letnich obligacji USA...lecz tylko w pryzmacie czasu gdyż na rynku rentowności długu odbył się wtórny test max z wrzesnia w str 3 % natomiast na S&P500 został wyznaczony nowy szczyt 1850 pkt , podczas gdy we wrześniu był to poziom 1730 pkt...
Ujemna korelacja powróciła tym samym z końcem 2013 roku...
To samo zjawisko wystąpiło w styczniu gdy spadek rentowności wyprzedził kontrę spadkową S&P500....
Jednak już w lutym mimo powrotu S&P500 do strefy styczniowych max 1850 pkt , rentowność 10-letnich obligacji US pozostała w str min 2.6 % z pierwszego miesiąca roku zamiast podążyć na połnoc w kierunku str max 3 %...
Reasumując kwestią otwartą pozostaje który z w/w rynków blefuje w " finansowym pokerze kłamców " na obecnym etapie ( sensu stricte w okresie lutego 2014 )...!!???
I w konsekwencji czy relatywnie niski odczyt rentowności ( str 2.60 % ) nie ostrzega przed pułapką rynku byka - w formie fałszywego wybicia ponad Key Level 1850 pkt na S&P500...??!!!
Wykres dzienny S&P500 oraz 10-Year U.S. Bond Yield :
z rosnącym prawdopodobieństwem w ramach i tak słabego globalnego segmentu EM -, za
sprawa Ukrainy i Rosji, EM w Europie Środkowo-Wschodniej pozostanią poza głównym
uderzeniem globalnego kapitału...
Jesli Kryzys po Ukrainie ( fakt ) pojawi sie w Rosji ( duże prawdopodobieństwo
recesji ) wóczas pozostałe kraje i ich rynki fin ( Polska i polskie aktywa ) również
na tym ucierpią...
deja vu - 1998 roku..
wówczas wczorajsze ekstrema PMI dla Polski moga okazać się szczytami w długim
horyzoncie... skomentuj
one more time - zakres odreagowania wczorajszego tąpniecia pokaże realny obraz
rynków...
Putin rozgrywa Zachód w dalszym ciągu...
so we will see... skomentuj
było wytrzepanie leszcza teraz bijemy maksy na euforii. Wspaniałe sesje przed nami.
Zakupy wczoraj się opłaciły. skomentuj
perspektywie na średni termin wzrosty. Pozycje wczoraj dobrane (KGHM) więc czekam
dalej. skomentuj
mainstream informacyjny kreuje Info o realnym kryzysie w Rosji i zbliżającej się
recesji A Region EM w Europie Środkowo -Wschodniej ma się rozwijać ( JAK? ) -Kryzys
w Rosji i na Ukrainie z dużym prawdopodobieństwem odbije się negatywnie na Krajach
Regionu - Polsce - Realny Scenariusz Rynkowy z 1998 roku ( Kryzys Rosyjski ). skomentuj
zakres odreagowania wczorajszego tąpniecia pokaże realny obraz rynków...
Skutki Ukrainy dla Regionu będą długofalowe...a reakcje gospodarcze Rosji które
obejmą Region pro europejski, w tym Polskę...
Czy tosą zatem czynniki projekcji " hossy " w Polsce...!!??? skomentuj
W 1998 roku Balcerowicz głosił wszem i wobec iz kryzys rosyjski nie zagraza Polsce...
jak było w rzeczywistości...oczywiście kryzys uderzył w polskie aktywa...
teraz gdy Zachód wpadł na " genialny " pomysł by Rosję wpędzić w kryzys...
rosnie prawdopodobieństwo, iż cały region się w nim pogrąży...
p.s. zresztą to że Rosja podejmie kroki wobec Polski po naszych hardych wystąpieniach
medialnych graniczy z pewnoscią... skomentuj
rosyjskie ultimatum = rosyjska ruletka... skomentuj
re-test szczytu z 2007r z punktu AT należy się jak psu kiełbasa i nie mam tutaj na
myśli testu za pomocą jednej miesięcznej świeczki (maj wybicie a czerwiec retest) ale
mam na myśli ruch falowy, nie ma bata, okolice 1586,8 muszą zostać przetestowane
zgodnie z teorią fal, kwestia kiedy? patrząc na interwał miesięczny robią już 10
świeczkę od wybicia z tego poziomu moim zdaniem na fali trzeciej, może fala czwarta
(kilka miesięcy) przetestuje ten poziom? a piątka zostanie wywołana zanegowaniem
konfliktu na Ukrainie (euforia na piątej fali..??) - to takie moje małe dywagacje, na
obecną chwilę na pewno nie ładowałbym się w długie bo ile można jeszcze zarobić jak
wszystkie wskaźniki i to na dużych interwałach są przegrzane do czerwoności? grajki
niech SE łykają longi, kto myśli o dłuższym trzymaniu i większych zyskach moim
zdaniem powinien przynajmniej się wstrzymać z kupowaniem długich skoro się boi brać
krótkie, dopiero retest szczytu z 2007r powie nam więcej, czy ten poziom stanie się
już przetestowanym poziomem wsparcia czy też ponownie poziomem potężnego oporu skomentuj
wykłoca o jakies punkty. Wogole tutaj byczo jest. Dla mnie wpis z poczatku
stycznia buy gold, sell us stocks, sell wig 20 obowiazuje i takie pozycje mam z
okoloszczytow. Pozdrawiam Cie. skomentuj
po sesji sporych spadków, chwaląc się jak to dobre pozycje masz) następnego
dnia następuje odbicie.
Mi wczorajsza sesja przypomina sesję gdy w Japonii było trzęsienie ziemi...
ostre spadki na giełdach, ale kilka dni później wszystko wraca do normy. skomentuj
na scenariusz sporego wyjscia w cenie na zlocie ale szalu nie widze.
Jakby dali znow 1700 byloby super. jak ktos sprzedaje akcje to laduje
zloto i odwrotnie. ja od poczatku stycznia nie mam nic wzrostowego w
akcjach a tylko S. Zloto L. skomentuj
roku ) nie było w zżadnym stopniu rynkowym " gwaratnem " kontynuacji wzrostów... skomentuj
było kontynuacji wzrostu... nastąpił natychmiastowy powrót poniżej szczytu z
2000r, obecnie mamy już 10 miesięczną świeczkę kontynuacji wzrostu więc jak
bym tego okresu już nie porównywał, mamy już inne zasady gry skomentuj
p.s. proponuję sprawdzić procentowy spadek poniżej min z 2003 roku w 2009
roku na S&P500..obecnie widoczny jest tożsamy ruch procentowy tylko w
kierunku połnocnym, który spowodował przebicie max z 2007 roku...
oczywiśce czas i tym samym filtr czasowy należy mieć na uwadze... skomentuj
dla porównania...aktywacja uśredniania na starcie aktu : Lehman Brothers była
zdecydowanie zabójcza...
jest jednak bardzo ważna róznica...
w przypadku Lehmana użyto wirtualnych narzędzi by powtrzymać rynki...
w przypadku Ukrainy - kluczowa rozgrywka prowadzona jest w realnym świecie a nie na
ekranach... skomentuj
Też kupiłem kghm, bzwbk, orlen, lotos. Fw 20 i f dax. Czekamy na odbicie. Będzie
mocne bo hossa od 2009 ma się dobrze. Drukowane dolary zasilają rynek. skomentuj
medialne " uśrednianie L " trwa od stycznia 2013 roku... na GPW oraz w segmencie
EM...
wkraczamy w 15 miesiąc " uśredniań wszechczasów "...
p.s. do grudnia 2013 rosły 4 indeksy : 3 z Wall Street oraz DAX...ze słąbnącym coraz
wyraźniej od maja 2013 DJIA... skomentuj
panika sprzyja zakupom tak zawsze było. Straszą a nic się nie dzieje zatem trzeba
podbierać dobre spółki z górnej półki. skomentuj
tak się kończą kolejne Wizje bez uwzględnienia bieżących czynników...
rodzime zagrywki w stylu piątkowym pozostają zagrywkami... skomentuj
pewno mają L u nas od 2500. Trzeba uśredniać pozycje bo hossa ma się dobrze.
Prawda Panowie? skomentuj
luka w dół aby wypłoszyć słabych i idziemy na 2700 na wiosnę. Lepiej może nie być. skomentuj
jest hossa żaden rynek akcyjny nie kłamie. AT przemawia za mocnymi wzrostami. Tego
należy się trzymać i kupować dołeczki. skomentuj
ten płynace z rynku obligacji nalezy jak najbardziej brąć pod uwagę...
p.s. poza grupą Nasdaq brak wzrostów od stycznia 2014 na S&P500 i konsolidacja na
DJIA...
pozostałę rynki akcji : II Liga DM i EM - owej " hossy " brak...pozostaje nurt
medialnej " hossy "... skomentuj